Geoblog.pl    qualo    Podróże    Pogoda w szkocką kratkę    Haggis, czyli szkocka kaszanka
Zwiń mapę
2019
08
maj

Haggis, czyli szkocka kaszanka

 
Wielka Brytania
Wielka Brytania, Gartmore
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 513 km
 
Pada. Nie...leje! Gdyby nie poranna wizyta w destylarni Dewar’s, to dzień byłby stracony. Sama destylarnia i centrum turystyczne wspaniałe! W powietrzu unosi się słodowy zapach! Wykupujemy wycieczkę po hali produkcyjnej whisky Aberfeldy. Widzimy kadzie, w których fermentuje przyszły Single Malt (ale zapach!). Cieszymy oko kotłami destylującymi. Dotykamy wielosetlitrowych beczek z trunkiem. W sklepie prawie decydujemy się na zakup inwestycyjnej whisky Aberfeldy 18yo z rocznika 2001 i beczki #20364. Cena 800 zł. Szybko sprawdzam, że cena tego samego rocznika, ale beczki #3 na aukcjach chodzi po 2000 zł. Może warto wziąć i poczekać z 20 lat? :)

No ale w tym rozdziale nie tylko o whisky będzie mowa, a o całej naszej szkockiej „diecie”. Numero uno to haggis, czyli podroby jagnięce z płatkami owsianymi, podawane najczęściej w formie plastrów, smażonych w głębokim oleju, podawanych z frytkami i nieprzyprawionymi warzywami. To jak nasza wykwintna kaszanka, tylko z bogactwem smaków jagnięciny! Tańsza wersja haggisa na bazie wieprzowiny to po prostu pudding (nie należy mylić z deserem o tej samej nazwie). Dostajemy go najczęściej w formie smażonego na patelni plastra grubej kaszany. Jest on podstawa szkockiego (ale chyba też irlandzkiego) śniadania. Całość takiego porannego posiłku uzupełnia jajecznica, smażone pieczarki, pieczony pomidor, kiełbaska smażona i zapiekane ziemniaki. Ciężko...ale energetyczne, tak by pod kiltem ciepło było podczas wypasu owiec i graniu na dudach :).

W szkockiej kuchni nie brakuje oczywiście występujących w całej Wielkiej Brytanii fish&chips. W tym dniu nie żałują ryby! Jest jej naprawdę sporo i nawet będąc głodny można się nasycić. Co jeszcze typowe dla Szkocji to zapiekane w cieście mięsa (tzw. pie). Taka rwana jagnięcina zapiekana w cieście (steak pie) to naprawdę rarytas. Czasem mięsa nie zapieka się bezpośrednio w cieście, tylko kładzie się po prostu świeżo pieczona bułkę na porcji gulaszu...i to też jest pie :)

Z deserów numerem jeden jest sticky toffiee pudding (tym razem nie chodzi o kaszankę, a o wypieki :) ), podany z lodami lub z sosem custard. Pełnia słodyczy otoczona toffie, z czego samo ciasto jest ciepłe i swą konsystencja przypomina niedopieczone ciasto (lub zakalec?) – po prostu ambrozja! Można też upolować cukierki podobne do naszych krówek, często sprzedawane w postaci batonów na wagę.

Do posiłku oczywiście lokalne piwo typu ale lub whisky single malt i mamy szkocką kuchnię! Co do piwa, to trzeba przyznać, że jest tu duży wybór różnych gatunków. Przeważają ALE i IPA, ale są tu też LAGERy oraz duży wybór cydrów. Piwa nie są mocne – często poniżej 5%. W jednym z barów w Edynburgu spotykamy się z nietypowym piwem serwowanym wg oryginalnego sposobu prosto z beczki z użyciem specjalnego systemu nalewania (zaawansowana pompka :) ). Takie piwo nie ma gazu i ma stałą, pochodzącą z otaczającego stojącą w piwnicy beczkę powietrza, temperaturę 12 stopni. Charakteryzują się gęsta pianą, niczym w stoutach. Smakuje nam szkocka dieta :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (27)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 16.5% świata (33 państwa)
Zasoby: 255 wpisów255 14 komentarzy14 4392 zdjęcia4392 60 plików multimedialnych60
 
Nasze podróżewięcej
25.09.2019 - 04.10.2019
 
 
24.09.2019 - 24.09.2019
 
 
02.05.2019 - 10.05.2019